Ponad 3/4 Polaków wskazuje, iż w swoim życiu zaciągnęła kredyt lub pożyczkę, część z nich mówi również o problemach związanych z jego późniejszą spłatą. Wielu z Polaków nie ma niestety w zwyczaju sprawdzać, czy będą w stanie spłacić dług, który wcześniej zaciągnęli. Patrząc na takie założenia, jest to krótka droga do popadnięcia w długi, jak również ich późniejszą windykację. Każdy człowiek chce korzystać z życia na tyle, na ile pozwalają mu na to warunki finansowe. Wielu z nas nie chce oszczędzać latami na mieszkanie, samochód skoro mogą go mieć niemalże od razu. Wiąże się to z zaciąganiem kredytów, jak również odsetkami, które współcześnie coraz bardziej rosną. W Polsce instytucja bankowe mają jedne z najwyższych parametrów związanych z kosztem kredytu, pożyczki. Kredyty, pożyczki niepłacone w terminie są rejestrowane w BIK, a to powoduje spadek scoringu związanego z możliwością zaciągnięcia następnych zobowiązań. Szacuje się, iż Polak przeciętnie ma ok. dwa zobowiązania w różnych instytucjach finansowych. Większość z rodaków ma niespłacone zobowiązania w instytucjach bankowych np. w postaci kredytu hipotecznego. Spora część posiada również zadłużenia na kartach kredytowych, których nie są w stanie później spłacić. Zaledwie 13% w zgodzie ze statystykami ma niespłacone zobowiązania w instytucja rynku pozabankowego. Dane wynikają z corocznych raportów generowanych na prośbę KRD.
W zakresie portfeli rodaków znajdują się nie tylko kredyty oraz pożyczki
W zgodzie z przeprowadzonymi co roku badaniami, życie w Polsce do najtańszych nie należy. Przeciętne zobowiązania polskiego gospodarstwa z rok na rok rosną, a najtrudniej jest się utrzymać w pojedynkę. Zobowiązania przeterminowe w KRD w dużej mierze dotyczą energii cieplnej, jak również czynszu. To właśnie te dwa rachunki są największymi w całym portfelu i ma z nimi problem ponad 56 proc. gospodarstw domowych. W statystykach KRD na pierwsze miejsce wysuwa się województwo śląskie w zakresie ilości posiadanych długów. Długiem mogą być nieterminowe opłaty względem ubezpieczycieli, jak również alimenty będące zmorą Polaków. Złe zarządzanie finansami odbija się w ilości prowadzonych windykacji przez komorników. W chwili, gdy komornika wkracza do akcji, może on właściwie zrobić niemalże wszystko, aby ściągnąć zobowiązanie.
Komornik – na straży zobowiązań
Każdy z nas zdaje sobie zapewne sprawę, jak stresujące są egzekucje komornicze, bezwzględność, z którą się wiąże procedura ściągnięcia długu. Jeśli wierzyciel wystąpi na drogę sądową w celu odzyskania wierzytelności, to komornik może zająć takie elementy majątku, jak:
- wynagrodzenie,
- rachunek bankowy
- nieruchomości,
- ruchomości np. samochód,
- emeryturę,
- zasiłek macierzyński, chorobowy, pogrzebowy, a także zasiłek dla bezrobotnych – ale tylko przy egzekucji alimentów.
Komornik nie jest stroną postępowania w zakresie wierzytelności, jest jedynie egzekutorem tytułu prawnego. Działa wyłącznie na wniosek wierzyciela – więc też nie posiada mocy prawnej i upoważnienia, by w imieniu strony pokrzywdzonej prowadzić negocjacje z dłużnikiem. Komornik prowadzi wyłącznie takie działania, które zostały mu zlecone przez wierzyciela, jak również ograniczony jest ramami polskich norm prawnych. Pracę związaną z instytucją komorniczą regulują 3 podstawowe ustawy:
- O komornikach i egzekucji,
- Kodeks postępowania cywilnego,
- O kosztach komorniczych.
Osoba, która ma problem ze spłaceniem swoich zobowiązań, powinna przede wszystkim podejmować logiczne działania na podstawie zindywidualizowanych możliwości. W wielu przypadkach istnieje możliwość rozłożenia długu na raty.
Czy komornik samodzielnie może rozłożyć dług na raty?
Negocjacje z komornikiem nie należą raczej do najprostszych, ale wcale nie oznacza to, iż są niemożliwe. Trzeba sobie zdawać sprawę, iż ktoś musi wykonywać zawód komornika, który nie ma do nas nic personalnego, a jedynie wykonuje swoją pracę. W pierwszej kolejności dłużni powinien szukać płaszczyzny do porozumienia z wierzycielem, a następnie poinformować o tym komornika. Komornik nie może podejmować samodzielnych decyzji w zakresie tego, w jaki sposób będzie ściągany dług. Komornik nie może odstąpić od zajęcia wynagrodzenia, jeśli dłużnik nie podpisze ugody z wierzycielem. Dopiero, gdy dostarczone zostanie do niego pismo, może zaniechać środków oraz wskazać na rozwiązanie wybrane przez wierzyciela. Wyjątkiem od zasady jest brak kontaktu z wierzycielem oraz udowodnienie ciężkiej sytuacji materialnej. Dlatego, jeśli dłużnik chce napisać wniosek o rozłożenie długu na raty z konkretnym uzasadnieniem to mimo wszystko powinien kierować go do wierzyciela. We wniosku powinny być zawarte takie elementy, jak:
- dane osobowe wraz z PESEL-em, numerem telefonu i adresem zamieszkania,
- całkowita kwota zadłużenia,
- lista wierzycieli z adresem ich siedziby,
- propozycję ugody np. spłacanie w określonych ratach,
- wyrażenie ubolewania z powodu istnienia długu,
- argumentacja świadcząca o tym, iż ugoda będzie dobrym rozwiązaniem dla obu stron.
Trzeba podejmować stanowcze kroki, nie warto czekać na ostatnią chwilę, gdyż z zasady może się to odbić negatywnie na procedurze. Komornik nie jest zobowiązany do udzielania porad prawnych żadnej ze stron, jest to ewentualnie jego dobra wola.
Przedawnienie długu
Wiele zadłużonych liczy na to, iż dojdzie do przedawnienia się długów, a im tak naprawdę cała sytuacja ujdzie na sucho. Przedawnienie nie jest jednak raczej prostą instytucją z uwagi na swoiste zabezpieczenia przed nadużywaniem jej, ucieczką przed spłata długów. Szczególnie jeśli chodzi o pożyczki czy kredyty. W świetle obowiązujących przepisów, tego typu produkty przedawniają się po 3 latach – a pożyczki od osób prywatnych, nawet po 10 latach. Trzeba jednak pamiętać, iż każda czynność podjęta przez wierzyciela w celu odzyskania pieniędzy, przerywa bieg związany z przedawnieniem. Co oznacza, że bieg naliczania okresu przedawnienia zostaje wstrzymany i naliczany jest od nowa. Trzeba sobie zdawać sprawę, iż dług pomimo przedawnienia, nie ulega umorzeniu, a to oznacza, iż dane będą się znajdować w BIK. To z kolei będzie znaczącym utrudnieniem przed zaciągnięciem jakichkolwiek zobowiązań.
Rozłożenie długu na raty – wzór do pobrania
Rozłożenie długu na raty u komornika to nie fikcja
Prośba o rozłożenia długu na raty może być oczywiście skierowana do komornika. Jednakże w pierwszej kolejności kontaktować należy się z wierzycielem, który musi być świadom ewentualnych prób związanych z ugodą w zakresie spłacenia długu. Im szybciej dług zostanie spłacony, tym tak naprawdę lepiej dla każdej ze stron. Dążenie do ugody z wierzycielem, pozwoli uniknąć wielu nieprzyjemności, jak np. zajęcie oszczędności, wynagrodzenia. Mediacje bywają najlepszym wyjściem z impasu problemów finansowych. Warto podejmować aktywne kroki, zamiast biernie czekać na rozwiązanie sytuacji lub załamywać się z powodu kryzysu życiowego.
👍
Samo złożenie wyroku do komornika też przerywa przedawnienie jeśli zostanie wszczęta egzekucja znaczy.