Mieszkając w Polsce musimy liczyć się z koniecznością płacenia wielu różnych podatków. Poza dość oczywistymi i zrozumiałymi, jak podatek VAT, czy PIT, niektóre są jednak dość… dziwne. Przykładem jest podatek od deszczu. Co to właściwie jest i kto musi go zapłacić?
Wstęp
Można powiedzieć, że podatek od deszczu ma dość proekologiczne podłoże. Celem wprowadzenia tej opłaty ma być poprawa retencji wody opadowej. Właśnie w ten sposób władze chcą zachęcać Polaków i mieszkańców Polski do prób zbierania “deszczówki”. Śmiało można więc powiedzieć, że podatek od deszczu jest karą dla tych, którzy tego nie robią, a w myśl pewnych przepisów – powinni.
Ten rodzaj podatku nie jest niczym nowym. Całkiem niedawno, bo w 2022 roku, wraz z nowymi przepisami podatek od deszczu stał się realną opłatą dla większego grona mieszkańców Polski. Sprawdźmy więc, dlaczego ten podatek został wprowadzony i czym właściwie jest. Jaka jest jego wysokość i – przede wszystkim – jak uniknąć płacenia podatku od deszczu?
Co to jest podatek od deszczu i dlaczego go wprowadzono?
Nazwanie tej daniny podatkiem od deszczu mogłoby sugerować, że zapłacimy, jeśli wystąpi ten opad atmosferyczny. W istocie, podatek od deszczu jest z nim związany! Chodzi jednak nie tyle o sam deszcz, a o możliwość retencji wody opadowej, czy jej wchłanianie w glebę. Taki podatek może być nałożony, jeśli konkretna nieruchomość w pewien sposób utrudnia naturalny proces, jakim jest wchłanianie się wody. Dotyczy to oczywiście sytuacji, kiedy powierzchnia nieruchomości jest dość obszerna w stosunku do wielkości danej działki. Może to w końcu oznaczać problem z wchłanianiem się wody w ziemię, a więc obniżenie poziomu wody gruntowej i wody podziemnej. Taka definicja może więc dotyczyć całkiem wielu nieruchomości – ich właściciele mogą więc być ”opodatkowani”. Na szczęście, w Ustawie o prawie wodnym znajdziemy znacznie dokładniejsze warunki.
Nadmierna susza, wysychające źródła wody, czy zagrożenie dla środowiska naturalnego – to jedne z głównych przyczyn wprowadzenia podatku od deszczu. Skutki słabej retencji wody opadowej odczuwają między innymi rolnicy. To z kolei może mieć przełożenie na ceny, ale też dostępność produktów rolnych i jedzenia dla wszystkich odbiorców. Celem wprowadzenia podatku od deszczu jest więc ograniczenie zabudowywania kolejnych obszarów. Środki w ten sposób zebrane mogą natomiast w przyszłości posłużyć do walki z niekorzystnymi skutkami suszy, czy obniżenia się poziomu wód gruntowych lub podziemnych. Stosowne przepisy wprowadzające podatek od deszczu powstały 20 lipca 2017 roku (Prawo wodne). Podatek ten obowiązuje natomiast od 2018 roku. Warto dodać, że podobne regulacje prawne znajdziemy też w wielu innych państwach członkowskich Unii Europejskiej. Płacą go też mieszkańcy Stanów Zjednoczonych i wielu innych krajów na świecie. Cóż, problem nadmiernej zabudowy działek w połączeniu z ocieplaniem się naszego klimatu stanowią spore zagrożenie dla przyszłych pokoleń.
Kto musi płacić podatek od deszczu?
Kogo obowiązuje podatek od deszczu? Polskie regulacje prawne dość dokładnie to opisują Podatkiem może być obarczony właściciel działki, która została zabudowana w 70% lub więcej, a jej powierzchnia przekracza 3500 metrów kwadratowych.
Najwyraźniej twórcy przepisów stwierdzili, że warto opodatkować jedynie właścicieli sporych, mocno zabudowanych działek. Podatku od deszczu nie powinni się więc obawiać właścicieli domów jednorodzinnych (chyba, że ich działka spełnia powyższe warunki).
Rok temu polskie władze miały zresztą w planach opodatkowanie w ten sposób większego grona właścicieli działek. Planowali zmniejszyć wymaganą wielkość działki do 600 metrów kwadratowych, a stopień zabudowy do 50%. Ostatecznie takie zmiany nie weszły jednak w życie.
Wysokość podatku od deszczu – ile zapłaci właściciel działki?
Przejdźmy więc do tego, ile wynosi podatek od deszczu. Stawka uzależniona jest od tego, czy na działce spełniającej podane wcześniej wymagania, znajdują się urządzenia wspomagające retencję wody. Wysokość podatku zależy od powierzchni działki – liczona jest od metra kwadratowego nieruchomości (nie całej działki):
- 0,45 zł za 1 metr kwadratowy jeśli nieruchomość posiada urządzenie pozwalające na retencjonowanie wody (pojemność powyżej 10% rocznego odpływu)
- 0,90 zł za 1 metr kwadratowy jeśli nieruchomość posiada urządzenie pozwalające na retencjonowanie wody (pojemność równa lub poniżej 10% rocznego odpływu)
- 1,50 zł za 1 metr kwadratowy jeśli nieruchomość nie posiada takiego urządzenia
Obliczamy więc powierzchnię zabudowaną na danej działce. Podatek od deszczu płacony jest raz do roku. Właściciele objęci podatkiem zapłacą całkiem sporą daninę. Minimalna wysokość podatku (działka o powierzchni 3500 mkw., zabudowana w 70%, posiadająca urządzenie do retencji wody o objętości ponad 10% odpływu rocznego) to podatek w wysokości 3500 x 0,7 x 0,45 = 1102 zł 50 gr. Jeśli nieruchomość nie ma natomiast żadnego urządzenia do retencji wody, podatek będzie ponad trzykrotnie wyższy: 3500 x 70% x 1,5 = 3675 zł.
Podane wysokości podatku możemy uznać za minimalne w obu sytuacjach. Jeśli działka, a tym samym – zabudowana powierzchnia – są większe, kwota będzie odpowiednio wyższa. Podatek od deszczu jest więc całkiem dotkliwy, może jednak zachęcić wielu właścicieli działek do zadbania o lepszą retencję wody.
Sprawdź, ile wynosi podatek od wynajmu mieszkania.
Jak uniknąć podatku od deszczu?
Istnieje możliwość całkowitego uniknięcia podatku od deszczu. W tym wypadku wymagane jest jednak wyposażenie nieruchomości w urządzenie do retencji wody, którego pojemność to 50% rocznego odpływu wody lub więcej. Co więcej, taki sprzęt można kupić przy finansowym wsparciu z dofinansowania. Przydatny będzie tu program “Moja woda”.
Innym sposobem na uniknięcie podatku od deszczu jest zmiana stopnia zabudowy działki w stosunku do jej powierzchni. Pomocne może okazać się połączenie kilku działek w ramach jednej księgi wieczystej lub po prostu rezygnacja z części zabudowy. Podobnymi zabiegami możemy też czasami sprawić, że łączna powierzchnia działki spadnie poniżej 3500 metrów kwadratowych. Wtedy, niezależnie od stopnia zabudowy, podatek od deszczu nie jest naliczany.
Zobacz też: podatek od psa.
Podsumowanie artykułu
Podatek od deszczu został wprowadzony ze względów ekologicznych. Duże działki zabudowane w znacznym stopniu (ponad 70 procent powierzchni) negatywnie wpływają na retencję wody w naszym środowisku. Efekty mogą być dość niebezpieczne zarówno dla środowiska naturalnego, jak i między innymi dla rolnictwa. Spadek poziomu wód gruntowych i podziemnych może też wpłynąć na podwyżkę cen różnych produktów dla klientów indywidualnych. Warto więc podejmować różne działania mające na celu poprawę retencji wody. Wysokość podatku od deszczu dla właścicieli działek, których taka danina dotyczy, zależy od zabudowanej powierzchni. Podatek może być niższy, jeśli nieruchomość posiada odpowiednie urządzenie do retencjonowania wody. Jeśli jego pojemność jest duża, nastąpi zwolnienie z podatku od deszczu.
Najczęściej zadawane pytania
Podatek od deszczu dotyczy właścicieli dużych (ponad 3500 mkw.) działek zabudowanych w co najmniej 70%. Wprowadzenie tej daniny miało na celu poprawę retencji wody i podniesienie stanu wód gruntowych i podziemnych. Podatek ten płacą więc jedynie właściciele dużych działek, które są tak zabudowane, że retencja wody jest utrudniona.
Ten podatek dotyczy tylko właścicieli działek o powierzchni ponad 3500 metrów kwadratowych, które zostały zabudowane w co najmniej 70%. Można więc podzielić dużą, zabudowaną działkę na mniejsze części lub połączyć kilka działek w ramach jednej księgi wieczystej. Rozwiązaniem sugerowanym przez prawodawcę jest natomiast wyposażenie nieruchomości w urządzenie do retencji wody o pojemności 50% rocznego odpływu lub więcej.
Obecnie mamy trzy stawki podatku od deszczu – 0,45, 0,9 i 1,5 złotego za każdy metr kwadratowy zabudowy. Stawka zależy od faktu posiadania urządzeń do retencjonowania wody i ich skuteczności.
Źródło:
- https://prawowobrocie.pl/prawo-podatkowe-i-finansowe/podatek-od-deszczu/1634/
- https://www.money.pl/gospodarka/podatek-od-deszczu-o-co-z-nim-chodzi-kto-musi-go-placic-6790316723555040a.html
- https://businessinsider.com.pl/prawo/podatki/czym-jest-podatek-od-deszczu-i-kto-musi-go-zaplacic/lejy3lq