Odwołanie od mandatu za brak biletu. Mandat za brak biletu ZTM, MPK – wzór wniosku

Poza pewnymi wyjątkami, gdzie komunikacja zbiorowa jest bezpłatna, korzystanie z transportu publicznego jest płatne. Należy zaopatrzyć się w odpowiedni bilet, choć osoby często korzystające z komunikacji miejskiej często wybierają karty okresowe. Czasami dochodzi jednak do sytuacji, że jedziemy bez ważnego biletu, na przykład gdy ważność karty dobiegła końca lub jeśli przekroczymy czas przejazdu na bilecie. Co wtedy? W wielu sytuacjach ujdzie nam na duchu, gdy natomiast spotkamy kontrolera, tzn prawdopodobnie wystawi mandat. Na szczęście, są pewne możliwości odwołania się od mandatu za brak biletu. Warto o nich wiedzieć i w razie potrzeby wykorzystać te informacje. W dzisiejszym artykule pokażemy więc, jak napisać odwołanie od mandatu za brak biletu i damy Ci przykładowy wzór odwołania.Instrukcja ta powinna działać  we wszystkich polskich miastach – dla warszawskiego ZTM, wrocławskiego MPK i innych operatorów komunikacji miejskiej.

Mandat za brak biletu w komunikacji miejskiej

Na wstępie warto się zastanowić, co to jest mandat za brak biletu w autobusie lub tramwaju. Mimo potocznie przyjętej nazwy, mandat ten nie jest w polskim prawie uznawany za opłatę mandatową. Nie wynika bowiem z naruszenia przepisów karnych, czyli nie jest wykroczeniem. Mandat za brak biletu na autobus nie jest więc karą administracyjną, nie jest także wystawiany przez państwowe instytucje, jak choćby Policja. Czym jest więc mandat za brak biletu? To raczej kara związana z brakiem zapłaty za usługę, z której korzystasz. O podobnym mandacie moglibyśmy więc mówić, jeśli na przykład wejdziesz do teatru bez ważnego biletu lub odwiedzisz “na gapę” ogród zoologiczny.

Czy jest możliwość nie przyjęcia mandatu? Tak, jest taka możliwość. Warto jednak wiedzieć, że kontrolerzy (czyli osoby sprawdzające bilet za przejazd) mają prawo żądać od Ciebie udzielenia wielu informacji pozwalających na określenie Twojej tożsamości. Ty natomiast musisz im udzielić takich danych. Jeśli tego nie zrobisz, kontroler prawdopodobnie wezwie Policję, która Cię wylegitymuje. Mając wszelkie dane osoby jadącej bez ważnego biletu na autobus, firma transportowa (np. ZTM, MPK, itp.) może podjąć dalsze kroki, w tym oddać sprawę na drogę sądową. Stanie się tak jeśli nie zapłacisz mandatu w określonym terminie.

Czy mandat może ulec przedawnieniu?

W przypadku opłaty cywilnej, jaką jest mandat za brak ważnego biletu na przejazd komunikacją miejską, termin przedawnienia jest dość krótki. Wynosi 1 rok od wystawienia mandatu. To znacznie krócej, niż w przypadku m.in. terminu przedawnienia sieę pożyczki. Może być to pewną szansę na to, aby nie zapłacić mandatu za brak biletu.

Nie oznacza to jednak, że po otrzymaniu mandatu za brak biletu komunikacji miejskiej warto to ignorować i czekać na przedawnienie. Niemal wszyscy operatorzy transportu publicznego w większych polskich miastach mają dziś całkiem sprawne systemy teleinformatyczne i z pewnością nie umknie im moment, w którym mogą ściągnąć od Ciebie należną karę za brak biletu.

Czy warto złożyć odwołanie od mandatu za brak biletu? Gdzie je wysłać?

O odwołaniu od mandatu za brak biletu komunikacji miejskiej możemy mówić w momencie, gdy dostaniesz nakaz zapłaty. W pierwszej kolejności warto wziąć wtedy kilka głębokich wdechów i podejść do sprawy na spokojnie. Pamiętajmy, że najczęściej wysokość mandatu nie jest zbyt duża, w ostateczności być może po prostu będzie trzeba ponieść taki wydatek. Wcześniej warto jednak sprawdzić, czy mandat nie uległ przedawnieniu.Tak, jak wspomnieliśmy, okres przedawnienia wynosi 1 rok – po prostu porównaj datę wystawienia mandatu z dniem otrzymania nakazu zapłaty. Jeżeli mandat jest przedawniony, nie musisz go płacić i wynika to wprost z obowiązujących w Polsce przepisów.

Gdy nie upłynął jeszcze rok od wystawienia mandatu, nie stoisz na przegranej pozycji. W nakazie zapłaty mandatu za brak biletu komunikacji miejskiej znajdziesz dane osoby, która wystawiła mandat. Upewnij się, czy miała do tego kompetencje. Warto też sprawdzić, jaka jest wysokość mandatu. Skąd wynika? Zapewne wysokość opłaty za brak biletu jest zapisana w regulaminie przejazdu komunikacją miejską. Czy regulamin był aktualny w momencie wystawienia mandatu? Czy nie ma w nim żadnych błędów, które mogłyby powodować nieważność całego dokumentu? Regulaminy, czy tabele opłat muszą być również ustalane zgodnie z obowiązującym porządkiem prawnym. Warto spędzić chwilę i poszukać w Internecie, czy nie ma zarzutów wobec danego przewoźnika.

Odwołanie od mandatu za brak biletu komunikacji miejskiej

Oczywiście, większość z nas uznaje za słuszną karę, gdy rzeczywiście korzysta z usług jakiejś firmy bez ważnego biletu. Zanim zapłacisz mandat za brak biletu, upewnij się jednak że wszystko po stronie operatora komunikacji miejskiej zostało wykonane w należyty sposób. Dokładnie upewnij się też co do swojego przejazdu – czy rzeczywiście w danym dniu miał miejsce bez ważnego biletu? W razie jakichkolwiek wątpliwości zapisz je na piśmie i wyślij je lub zanieś do punktu obsługi klienta przewoźnika. Miejsce takiej placówki z pewnością znajdziesz na stronie www danego operatora.

Uwaga! Nie ma prawnego obowiązku ustosunkowania się do otrzymanego pisma. Pamiętaj, że wszystko, co napiszesz w odwołaniu od mandatu, może zostać wykorzystane przeciwko Tobie, na przykład w trakcie sprawy sądowej. Jeśli masz pewność że mandat za brak biletu został wystawiony bezpodstawnie (np. regulamin przejazdu zawiera rażące błędy, przez co jest nieważny, czy kontroler biletów nie miał odpowiednich uprawnień lub doszło do przedawnienia mandatu), możesz po prostu poczekać, aż komunikacja miejska założy przeciwko Tobie sprawę sądową. Wtedy pokażesz wszystkie swoje argumenty, a gdy są odpowiednio mocne – wygrasz rozprawę bez trudu. Szczególnie warto powstrzymać się od wysłania pisma do przewoźnika, jeśli nie masz wiedzy prawnej i nie masz z kim skonsultować sprawy.

Wzór odwołania od mandatu za brak biletu za przejazd

Czy istnieje jeden wzór odwołania od mandatu? Jak się okazuje, nie ma takiego dokumentu. Każdą sprawę należałoby raczej rozpatrywać indywidualnie. Oczywiście, w odwołaniu od nakazu zapłaty za brak biletu w komunikacji miejskiej należałoby zawrzeć kilka podstawowych informacji, jak:

• swoje dane
• numer identyfikacyjny mandatu, sygnatura nakazu zapłaty, data otrzymania
• data, miejsce wystawienia mandatu
• wysokość kary
• uzasadnienie odwołania
• czytelny podpis, data sporządzenia odwołania

Takie informacje powinny być zupełnie wystarczające, aby operator komunikacji miejskiej (ale także np. PKP, gdzie sytuacja jest analogiczna) mógł rozpoznać sprawę. Szczególnie warto pochylić się nad uzasadnieniem odwołania od nakazu zapłaty mandatu – jeśli chcesz, to właśnie tam wpisz swoje wątpliwości, np. dotyczące przedawnienia.

Warto na przykład wiedzieć też o tym, że gdy wyślesz odwołanie od mandatu, prawdopodobnie przerwiesz termin przedawnienia długu. Jeśli więc masz wątpliwości, warto skonsultować je z prawnikiem.

Darmowy wzór wniosku do pobrania

Poniżej znajduje się darmowy wniosek odwołania od mandatu za brak biletu. Kliknij i pobierz go na swoje urządzenie.

Pozew sądowy w związku z mandatem ZTM, MPK, PKP – co teraz?

Brak zapłaty mandatu za mandat w komunikacji miejskiej lub  pociągu, a także sprzeciwienie się zasadności mandatu może oczywiście skutkować przekazaniem sprawy na drogę sądową. Co wtedy?Pamiętaj, sprawa w sądzie to nie koniec świata! Wiele osób obawia się sądu. W rzeczywistości ta instytucja państwowa rozstrzyga jedynie, która strona sporu (Ty, czy operator komunikacji, który wystawił mandat) ma w danej sytuacji rację. Nawet jeśli przegrasz sprawę sądową, nie pójdziesz do więzienia, ani nie otrzymasz ogromnej kary. Po prostu dostaniesz wtedy sądowy nakaz zapłaty mandatu, od którego również możesz się odwołać. W ostateczności po prostu zapłacisz mandat, dodatkowe odsetki (zwykle nie są wysokie, to kilka % rocznie), czy dodatkowe koszty sądowe. Dopiero gdy wtedy nie zapłacisz należności, mogą się rozpocząć prawdziwe kłopoty, wraz z rozpoczęciem egzekucji komorniczej.

Wróćmy jednak do sytuacji, kiedy otrzymujesz pismo z sądu. Zwykle będzie to nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym. Wtedy nie musisz nic płacić – masz szansę wyrazić swój sprzeciw i wysłać go do sądu w odpowiedzi na pismo. Powoduje to, że nakaz zapłaty jest uchylony, a sąd zaplanuje rozprawę w tej sprawie. Nie warto jednak oczywiście robić tego, gdy wiesz, że mandat został wystawiony słusznie.

Pamiętaj, że operator komunikacji miejskiej, który kieruje przeciwko Tobie sprawę do sądu, jest doświadczony w takich działaniach. Zwykle posiada wykwalifikowanych prawników lub korzysta z usług zewnętrznej kancelarii prawnej. Jeżeli nie wiesz, jak sprzeciwić się nakazowi zapłaty, też skorzystaj z pomocy profesjonalistów. Niestety, koszt usług prawnych jest dość wysoki. Często może więc okazać się nieadekwatny do wysokości mandatu – właśnie dlatego wiele osób po prostu płaci mandaty w wysokości 100, 200, czy 300 złotych, aby “nie mieć problemu”. Niektóre firmy mogą z tego korzystać, wystawiając bezpodstawne nakazy zapłaty.

Brak zapłaty mandatu z komunikacji miejskiej a komornik

Czy sprawa braku zapłaty za mandat może zostać skierowana do komornika? Niestety, tak. Nie jest to jednak możliwe od razu, a dopiero na wniosek sądu. Kierowanie przeciwko osobie, która jechała “na gapę” sprawy do sądu wygląda niemal identycznie, jak w przypadku braku spłaty pożyczki, czy braku innej opłaty. Gdy nie zapłacisz mandatu w terminie, przewoźnik może skierować sprawę na drogę sądową. Gdy ją przegrasz, sąd może nakazać egzekucję komorniczą w postępowaniu komorniczym. Warto jednak wcześniej podjąć odpowiednie kroki, a w najgorszym wypadku – po prostu zapłacić mandat. 

Kwota mandatu za brak biletu uprawniającego do przejazdu komunikacją miejską zwykle nie jest wysoka. Jeśli akurat nie masz takich pieniędzy na koncie, możesz zgłosić się do przewoźnika i poprosić go o rozłożenie mandatu na raty. Możesz też skorzystać z oferty darmowej chwilówki, która ma odpowiednią wysokość do zapłacenia mandatu. Nikt nie chciałby przecież mieć na karku komornika za brak biletu w autobusie, prawda?

Jakub Bielecki

Zafascynowany ekonomią, gospodarką i polityką. Interesuje się najnowszymi trendami, a także zmianami w prawie wpływającymi na sektor finansów. Stale poszerza wiedzę, która pozwala mu na profesjonalne doradztwo. Na co dzień korzysta z najlepszych rozwiązań i możliwości dostępnych w zakresie finansów osobistych i inwestycji. Poza ekonomią interesuje się nowymi technologiami, muzyką i podróżami. Zobacz pozostałe artykuły autora