Zapewne każdy z nas słyszał o takim pojęciu jak „leasing”, czyli forma finansowania szczególnie popularna wśród przedsiębiorców. Pojęcia tego najczęściej używa się w kontekście finansowania samochodów, pojazdów dostawczych, autobusów i ciągników. Nie jest to jednak jedyny przykład: w leasing można wziąć także maszyny produkcyjne, nieruchomości, a nawet samoloty i statki. Czasami może dojść do sytuacji, gdzie konieczna lub opłacalna będzie cesja leasingu. Na czym polega cesja leasingu? – objaśniamy w tekście.
Leasing – co to jest?
Zanim zajmiemy się wyjaśnianiem pojęcia cesji, najpierw należy powiedzmy kilka słów o samym leasingu. Leasing to forma finansowania inwestycji w przedsiębiorstwie, która polega na udostępnieniu przedmiotu w zamian za określone raty miesięczne. Właścicielem danego środka – w tym przypadku samochodu – pozostaje podmiot udzielający leasingu, czyli leasingodawca. Faktycznym użytkownikiem zaś jest podmiot płacący raty miesięczne, czyli leasingobiorca. Pierwotnie leasing był przygotowany jako narzędzie do finansowania inwestycji przez przedsiębiorców. Po pewnym czasie jednak stworzono leasing konsumencki – tutaj leasingobiorcą może być osoba fizyczna, czyli każdy, kto nie prowadzi firmy. Właściciele przedsiębiorstw mogą zdecydować się na jeden z trzech rodzajów leasingu: operacyjny, finansowy oraz zwrotny.
Czy leasing jest opłacalny?
Opłacalność leasingu będziemy analizować w kontekście leasingu operacyjnego, czyli najpopularniejszej metody finansowania zakupu samochodów w biznesie. Leasing operacyjny polega na użyczeniu dobra, w której raty leasingowe stanowią bezpośredni koszt dla firmy. Każdy koszt jest pomniejszeniem przychodu, co oznacza, że przedsiębiorca będzie płacić niższy podatek dochodowy. Poza kwotą netto, rata leasingowa ma naliczony podatek VAT 23%, który to również może być odliczony od zobowiązań przedsiębiorstwa. Oznacza to, że leasingobiorca nie tylko zapłaci mniejszy podatek dochodowy, ale też odprowadzi mniejszą kwotę podatku od towarów i usług. To dwie ważne korzyści służące do optymalizacji podatkowej przedsiębiorstwa, co stanowi o opłacalności i atrakcyjności leasingu jako finansowaniu inwestycji.
Czy osoba fizyczna może skorzystać z leasingu?
Wspomnieliśmy wcześniej o leasingu konsumenckim, czyli metodzie finansowania zakupu przez osoby fizyczne. Trzeba jednak pamiętać, że leasing konsumencki nie daje leasingobiorcy żadnych korzyści podatkowych. Nie można więc odliczyć raty netto od obciążenia podatkowego, by otrzymać zwrot przy rozliczaniu PIT-ów. Co więcej, sam leasing konsumencki bywa mylony z wynajmem długoterminowym lub kredytem samochodowym. Różnice są istotne – przy wynajmie długoterminowym użytkownik pojazdu nigdy nie stanie się jego właścicielem, bo nie będzie opcji wykupu. Przy kredycie gotówkowym lub samochodowym finansowanie zawsze kończy się posiadaniem pojazdu na własność. Leasing z kolei daje tę swobodę, że możemy – choć nie musimy – wykupić pojazd na własność.
Cesja – co to jest?
Teraz pokrótce objaśnimy pojęcie cesji, które pochodzi z łacińskiego cessio, czyli „dobrowolne ustąpienie”. Jak geneza słowa sugeruje, cesja będzie polegać na dobrowolnym przekazaniu leasingu od obecnego leasingobiorcy do podmiotu zainteresowanego przejęciem umowy. Na operację musi wyrazić zgodę także leasingodawca, zatem wymagany jest konsensus nie dwóch, ale aż trzech stron. Pojęcie „cesjonariusza” oznacza podmiot trzeci zainteresowany przejęciem leasingu, zaś „cedentem” jest podmiot zbywający prawo leasingu. Sam proces scedowania obecny jest nie tylko przy leasingu, ale też przy wierzytelnościach, o czym pisaliśmy w artykule dotyczącym cesji wierzytelności. Co istotne, domniemuje się prawo do scedowania umowy, o ile zapisy umowy nie wykluczają wprost takiego postępowania.
Cesja leasingu – na czym polega?
Poszukując samochodu na portalach aukcyjnych, niejednokrotnie mogłeś spotkać się ze stosunkowo nowym autem w atrakcyjnej cenie. Otwierasz ogłoszenie, a w treści pojawia się hasło „cesja leasingu” lub „podana cena jest należnością za scedowanie leasingu”. Cesja leasingu dokonywana jest w momencie, gdy pierwotny leasingobiorca chce się wyzbyć leasingowanego środku. Scedowanie wymaga podmiotu prawnego zdolnego do kontynuowania umowy zawartej z leasingodawcą, co oznacza konieczność weryfikacji zdolności kredytowej. Proces tej jest nieco czasochłonny i wymaga wypełnienia większej ilości formalności niż standardowa sprzedaż pojazdu. Potencjalny użytkownik przedmiotu musi też znać trzy kryteria: odstępne płatne do zbywającego, wysokość miesięcznej raty leasingowej oraz końcową kwotę wykupu.
Kiedy dokonuje się cesji leasingu?
To pytanie należy potraktować dwojako: kiedy faktycznie dochodzi do cesji oraz kiedy zachodzą przesłanki do dokonania cesji. Odpowiadając na pierwsze zagadnienie – do cesji dochodzi w momencie zgody leasingodawcy i podpisania porozumienia z nowym leasingobiorcą. Zauważmy więc, że proces zależny jest nie tylko od użytkownika poszukującego nowego leasingobiorcy, ale też od podmiotu udzielającego leasingu. Analizując drugie zagadnienie, można dojść do wniosku, że cesji leasingu można dokonać z wielu powodów. Do najpopularniejszych z nich należą:
- Chęć wyzbycia się leasingowanego samochodu na rzecz nowego;
- Problemy finansowe zmuszające do poszukiwań oszczędności;
- Nieopłacalność leasingu dla podmiotu dotychczas użytkującego auto;
- Konieczność zmiany pojazdu wynikającego z przebranżowienia się firmy;
- Nowa potrzeba wewnętrza determinująca wybór innego pojazdu.
Cesja leasingu z odstępnym i bez odstępnego
Zdecydowana większość cesji leasingu uwzględnia tzw. odstępne, które płacone jest dotychczasowemu użytkownikowi pojazdu. Jest to zazwyczaj kwota mająca stanowić rekompensatę za wkład własny i dotychczas opłacone raty przez leasingobiorcę. Wynosi ona zazwyczaj od 40-50% do 75-80% faktycznych kosztów netto. Zdarzają się jednak sytuacje, że w ogłoszeniu znajdziemy klauzulę „cesja leasingu bez odstępnego”. Oznacza to, że osoba decydująca się na scedowanie leasingu nie oczekuje pieniędzy, a ewentualne koszty cesji pokrywa nowy użytkownik. Sytuacja taka zdarza się, gdy dotychczasowy leasingobiorca wpłacił niewielki wkład własny, uregulował kilka pierwszych rat i chce szybko przekazać leasing. Warto jednak zastanowić się, czy stać nas będzie na utrzymanie pojazdu i opłaty leasingowe, by nie wpaść w pułapkę kosztów.
Czy leasingodawca może odmówić cesji leasingu?
Wyobraź sobie sytuację, w której chcesz scedować leasing swojego pojazdu na inną firmę. Znalazłeś zainteresowanego cesjonariusza, uzgodniliście warunki transakcji, wtem wkracza leasingodawca i stwierdza, że do cesji nie dojdzie. Choć jest to bardzo nieprzyjemna wizja, to jak najbardziej realistyczna. Leasingodawca może odmówić cesji leasingu z uwagi na szereg przesłanek, a najpopularniejsze z nich to:
- Zbyt krótki czas istnienia firmy cesjonariusza (najczęściej mniej niż 12 miesięcy);
- Brak zdolności kredytowej pozwalającej na opłacanie rat leasingowych;
- Negatywna historia w BIK, wpisy w bazach publicznych lub zły raport KRD;
- Toczące się postępowanie komornicze lub upadłościowe wobec cesjonariusza;
- Nierealne warunki cesjonariusza kierowane wobec leasingodawcy (np. zmniejszenie wartości wykupu o połowę przy zachowaniu obecnych rat);
Choć odmowa cesji leasingu należy do rzadkości, to jednak należy liczyć się z możliwością takiego – bądź co bądź – przykrego zakończenia.