Zajęcie komornicze na rachunku bankowym to jedna z form odzyskiwania należności na rzecz wierzyciela. Jest to środek niezwykle uciążliwy z uwagi na regularne potrącanie kwot powyżej minimalnego wynagrodzenia krajowego. Wnioskowanie o dodatkowe środki z zajęciem komorniczym jest czynnością niezwykle trudną. Czy istnieją kredyty dla osób z zajęciem komorniczym? Jeśli tak – to gdzie takie można dostać? Jeśli nie, to jakie są alternatywy?
Zajęcie komornicze – co to jest?
Pojęcie zajęcia komorniczego dobrze jest znać, ale lepiej nie mieć z nim do czynienia w praktyce. Jest to sytuacja, w której funkcjonariusz państwowy (czyli komornik) odzyskuje zadłużenie na rzecz wierzyciela posiadającego tytuł wykonawczy. Podczas przeprowadzania czynności dochodzi do zablokowania dóbr posiadanych przez dłużnika, by nie uniemożliwiał on zwrotu należności. Zajęciu komorniczemu podlegają m.in. środki na rachunku bankowym, ruchomości takie jak samochód, sprzęt RTV i elektronika czy w końcu nieruchomości. Komornik działa na polecenie wierzyciela i w granicach prawa – jeśli podejrzewamy, że funkcjonariusz przekroczył uprawnienia, przysługuje nam skarga na komornika.
Zajęcie następuje na podstawie tytułu egzekucyjnego, czyli postanowienia sądu najczęściej wskutek niespłaconego zadłużenia lub upadłości konsumenckiej. Jeśli dłużnik znacznie się opóźnia lub zaniechał spłaty długu, a polubowne rozmowy nie dały rezultatu, druga strona może się zniecierpliwić. Takiemu wierzycielowi przysługuje prawo skierowania sprawy do sądu, a po uzyskaniu nakazu zapłaty i tytułu egzekucyjnego – skorzystanie z usług komornika. Jednym z podstawowych działań funkcjonariusza będzie zajęcie rachunku bankowego oraz wpisanie dłużnika do baz państwowych. Zarówno jedna, jak i druga sankcja rodzą szereg problemów zarówno teraźniejszych, jak i w przyszłości.
Wpis do bazy dłużników – jakie rodzi konsekwencje?
Zatrzymajmy się na chwilę przy kwestii wpisu do bazy dłużników, który przez wielu zadłużonych jest bagatelizowany. Na wstępie należy powiedzieć, że istnieje więcej niż jedna baza dłużników, do której możemy zostać wpisani. Zajęcie rachunku bankowego skutkuje automatycznym wpisaniem tego faktu do Biura Informacji Kredytowej. Na wniosek komornika lub wierzyciela, taki wpis może pojawić się w Krajowym Rejestrze Długów, ERIF lub innym biurze informacji gospodarczej. Jest to informacja o problemach finansowych nie tylko dla banku prowadzącego rachunek, ale i każdej instytucji pokrewnej na rynku polskim. Możemy więc zapomnieć o jakimkolwiek kredycie, karcie kredytowej czy linii debetowej – żaden bank nie udzieli dodatkowych środków dłużnikowi. Scoring kredytowy (czyli ocena zdolności spłaty długu) automatycznie będzie negatywna, co z kolei rodzi ryzyko dla banku.
Konsekwencje doraźne to brak możliwości ubiegania się o jakikolwiek kredyt, co jest w pewnym stopniu przewidywalne. Niewielu jednak zdaje sobie sprawę, że w chwili spłaty zadłużenia negatywny wpis automatycznie nie zniknie. Ślad o tym, że nasz rachunek podlegał zajęciu komorniczemu może się utrzymywać nawet przez 5 lat! To oznacza, że nie ma mowy o żadnym finansowaniu w sektorze bankowym przez pół dekady od spłaty zadłużenia. Dotyczy to zarówno poważnych inwestycji, jak np. kredyt hipoteczny, jak i przyziemnych spraw, typu rozłożenie zakupu telewizora na raty. Jeśli jednak spłacimy zadłużenie, a „przygoda” z komornikiem się zakończy, możemy postarać się o usunięcie negatywnych wpisów. Aby dowiedzieć się więcej na ten temat, polecamy zapoznać się z zakładką „Czyszczenie BIK, BIG, ERIF” na naszej stronie.
Jak pozbyć się zajęcia komorniczego?
Gdy dojdzie do zajęcia komorniczego, ostatnią czynnością jest ignorowanie takiego stanu rzeczy. To czerwona lampka, która oznacza, że wierzyciel stracił cierpliwość i domaga się natychmiastowego działania w kwestii zwrotu płatności. Niestety, nie mamy dobrych wiadomości dla dłużników – zajęcia komorniczego nie można pozbyć się tak łatwo. Ze swojego poziomu można zrobić tylko jedno: spłacić zadłużenie, korzystając przy tym z pośrednictwa komorniczego. Niestety, wiąże się to z faktem, że od każdego przelewu komornik nalicza potrącenia, czyli swoiste wynagrodzenie za skuteczność usług. Dodatkowe koszty wydłużają także czas pełnej spłaty zadłużenia, co może działać deprymująco na zadłużoną osobę.
Alternatywą dla tego stanu rzeczy jest próba porozumienia się z wierzycielem oraz z funkcjonariuszem. Pierwsza z osób może zadecydować o dobrowolnym zakończeniu egzekucji komorniczej poprzez zaniechanie spłaty lub akceptację warunków zaproponowanej ugody. Jeśli więc uda się przekonać wierzyciela, będziemy mogli pozbyć się zajęcia komorniczego na rachunku bankowym na podstawie jego wniosku. Dogadanie się z komornikiem również jest możliwe – co prawda, nie zaniecha on dalszych czynności ani nie zdejmie zajęcia. Może jednak pośredniczyć w dialogu między nami a zniecierpliwionym, trudnym w rozmowach wierzycielem. Dzięki temu możemy zyskać nieco oddechu, gdyż sam fakt podjęcia negocjacji i propozycji ugody będzie krokiem w dobrą stronę. Warto jednak zrobić to z rozwagą – o tym, jak dogadać się z komornikiem możecie przeczytać na naszej stronie.
Kredyt z zajęciem komorniczym – czy jest możliwy?
Jak wcześniej wspominaliśmy, wpis o zajęciu komorniczym pojawia się w bazach informacji kredytowej oraz w BIK. Bazy te są obowiązkowo odpytywane w trakcie automatycznej weryfikacji wniosku kredytowego. Jeśli system natrafi na negatywny wpis, automat już we wstępnej fazie odrzuci wniosek. Mało tego – nałoży na wnioskodawcę okres karencji, czyli od 1 do 3 miesięcy, w którym automatycznie odrzuci jakikolwiek wniosek kredytowy. Nie można więc skorzystać z kredytu, gdy komornik dokona zajęcia rachunku bankowego. Niektóre osoby sądzą, że z zajęciem komorniczym można jeszcze skorzystać z konsolidacji, albo że dostępny jest kredyt oddłużeniowy. Nawet i te rozwiązania okażą się niemożliwe, co nie oznacza, że nie możemy otrzymać dodatkowych środków.
Pożyczki dla zadłużonych z zajęciem komorniczym
Odmowa kredytowania w banku oznacza, że tradycyjna ścieżka finansowa jest tymczasowo dla nas niedostępna. Pomocny okaże się rynek pozabankowy, czyli firmy pożyczkowe, które gotowe są zaproponować dodatkowe środki na rozsądnych warunkach. Pożyczki dla zadłużonych z komornikiem nieco różnią się od tradycyjnie przyznawanej gotówki. Najważniejszą różnicą jest brak weryfikacji BIK, BIG i KRD – zadłużenie nie wpływa na decyzję pożyczkową. Ponadto, udzielone pieniądze mogą zostać zwrócone w formie ratalnej lub jako pojedyncza transza na koniec okresu. Okres spłaty takiego zobowiązania może sięgnąć nawet 72 miesięcy, co pozwoli rozłożyć należność na dogodne raty. Dostępne kwoty wynoszą nawet 60.000 złotych, co pomaga w przypadku dużych zaległości komorniczych.
Dla osób zadłużonych, które nie posiadają rachunku bankowego, przygotowano ciekawą propozycję dodatkowych środków wypłacanych do rąk własnych. Pożyczki na czek GIRO to forma finansowania, w której przyznanie dodatkowych środków wiąże się z wystawieniem dokumentu uznaniowego. Tym dokumentem jest czek GIRO, który można zrealizować w oddziale Poczty Polskiej i wypłacić gotówkę. Po transakcji nie pozostaje ślad, który komornik lub wierzyciel mógłby wykorzystać przeciwko dłużnikowi. To pozwoli zrealizować wydatki krytyczne, np. opłacić leczenie, które nie byłyby możliwe do pokrycia w przypadku regularnych potrąceń komorniczych.